Przegrywamy w Częstochowie 67:77, głównie przez fatalna pierwszą połowę spotkania, przegraną 46:23.
W drugiej połowie obraz gry zmienia się diametralnie. Agresywna obrona Pogoni oraz skuteczniejsza gra w ataku pozwala zbliżyć się do przeciwnika nawet na dystans 6 punktów, jednak Częstochowianom udaje się wyjść z kłopotów i dowieźć zwycięstwo do końcowej syreny.
